Wiele osób zarządzających zespołami Scrum – lub nawet klasycznymi – zetknęło się z problemem ich wielkości oraz wewnętrznej komunikacji. Jest to szczególnie widoczne na luźniejszych spotkaniach, w których nie uczestniczą przedstawiciele biznesu. W zależności od liczby członków, osobowości czy temperamentu mogą występować różne problemy, z którymi należy się zmierzyć.
Stało się! Założyłem mój własny blog.
Do tej pory nie czułem potrzeby dzielenia się moimi doświadczeniami. Może dlatego, że zabieganie i całkowite zaangażowanie w codziennych zajęciach nie pozwalało mi na spojrzenie wstecz i zastanowienie się nad tym co robię. Dopiero zmiana podejścia do procesów wytwarzania oprogramowania dała mi tak potrzebny „luz”, który pchnął mnie do dzielenia się moimi doświadczeniami z innymi.
Od grudnia 2016 roku wydarzenia w moim życiu zawodowym zmieniły moje podejście do wielu rzeczy. A zaczęło się tak niewinnie: szkolenie Scrum a później certyfikacja Scrum Mastera. I to był dopiero początek wszystkiego. Począwszy od przygotowania transformacji Agile w firmie aż do zmian w swoim własnym postępowaniu.
Ten blog będzie dotyczył szeroko rozumianej tematyki Agile (Scrum, Kanban) oraz nowatorskich metod zarządzania 3.0 opartych w głównej mierze na motywacji wewnętrznej. Na podstawie własnych doświadczeń i przemyśleń będę tworzył tego bloga ku własnej satysfakcji, a wasze komentarze z pewnością zdopingują mnie do dalszej pracy.
Mam nadzieję, że nie przestanę przekazywać wam informacji z mojego doświadczenia, a tematy się nie skończą …, bo Agile zawsze będzie miał coś w zanadrzu 😉
Marcin Góźdź 